Nareszcie jest! Cały rok ciężkiej pracy, wyrzeczeń i odkładania zaskórniaków, by raz w roku przez dwa tygodnie przystopować i pojechać na zasłużony odpoczynek. Nieważne gdzie spędzimy ten wakacyjny czas (dom też jest przecież jakąś opcją). Liczy się z kim będziemy go dzielić. No i z czym… U nas zawsze musi znaleźć się miejsce w walizce na dobrą lekturę. Jedni zabierają opasłe tomy, innym wystarczy czytnik z dostępem do tysięcy tytułów. Ja zaś raczę się komiksami. Bo letni czas wszelkiemu czytaniu sprzyja. Oto garść wybranych przeze mnie nowości z niezawodnego pod tym względem Egmontu:
![]() |
Komiksowe nowości z Egmontu |