Niespodzianka

Nowy tydzień, nowy miesiąc.
Zaczęło się sympatycznie, energicznie i pracowicie.
Dziś czwartek.
Nie należy do najlepszych moich dni. Popsuł mi się mocno humor. Wypad na miasto okazał się totalnie bezcelowy i zmarnowałam cztery godziny.
Pogoda też co najmniej beznadziejna!
Córka znowu lekko zasmarkana. 
Myślałam, że to kompletna klapa.
Wracam do domu zmęczona i wkurzona, a tu paczuszka czeka. Patrząc na nadawcę od razu domysliłam się od kogo i za co :)
Jakiś czas temu, jedna z nas - mam blogerek, obchodziła rocznicę założenia swojego bloga. Tak Luxusowa Ewo to o Tobie mowa :)
Kochana dziewczyna postanowiła kilka czytelniczek obdarować upominkiem nagradzając zapewne nas za to, że regularnie ją czytamy! Ja czytam blog Luxusowej z przyjemnością. 
Żałuję tylko, że pisze tak rzadko, ale doskonale rozumiem z jakich powodów!
Zawartość paczuszki przywróciła uśmiech na mej twarzy za który droga Luxusowa kobieto BARDZO CI DZIĘKUJĘ!
Postanowiłam oczywiście pochwalić się tym co sprawiło mi taką radość, a co!




Same przyznajcie - piękny upominek, prawda?
Nie wiem jak Luxusowa to zrobiła, że trafiła w "dychę" z tym co dla mnie przygotowała. Mój ostatni post dotyczy "odnowy biologicznej" na wiosnę, więc wszystko jest na czasie. No i skąd kochana wiedziałaś , że uwielbiam branzoletki?? Pięknie się prezentuje!
Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
Zwykłej Matki Wzloty i Upadki © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka