Jakiś czas temu obiecałam, że napiszę post - recenzję serii książeczek o małym hipciu Maksie!
Obietnicy dotrzymuję, mimo iż właśnie jestem na wakacjach (skąd pozdrawiam serdecznie). Od czego jest jednak opcja "planowanej publikacji" w Bloggerze?
Przecież nie mogę dopuścić byście o mnie zapomnieli :) Nie mogę Was zaniedbać!
Jakiś czas temu poproszono mnie o wybranie książki do recenzji od jednego z moich ulubionych wydawnictw. Wpadł mi w oko właśnie Maks, ale mąż przekonał mnie (czasem mu się to udaje!), że nasza córka jest już na niego za duża.
Odpuściłam zatem... Ale tylko do momentu, aż dostrzegłam go na półce naszej cudownej biblioteki. Wspominałam Wam już kiedyś o tym jak wspaniale mamy wyposażoną gminną bibliotekę? No to powtórzę: takiej biblioteki można nam pozazdrościć. Toteż zazdrości moja siostra, której zamawiam książki!
Znowu odbiegłam od tematu... chyba myślami jednak jestem już na wakacjach :)
Wypożyczyłyśmy ostatecznie i przeczytałyśmy chyba wszystkie części serii Świat Maksa i Zuzi .
Są to książeczki autorstwa Katarzyny Zychli. Przeczytałyśmy też inne propozycje tej autorki i muszę Wam powiedzieć, że zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych pisarek książek dla dzieci!
Kim jest tytułowy Maks?
To ciekawski hipopotam, który wraz z przyjaciółmi przeżywa różne przygody i odkrywa jak piękny i kolorowy jest świat! Każda książeczka zawiera trzy dobrane tematycznie opowiadania, z których wszystkie poświęcone są ważnemu wydarzeniu z życia malucha.
I tak np. w części "Maks i przyjaciele" dowiemy się dlaczego hipopotamek z przyjaciółmi nie chcieli bawić się z żółwiem Ponurakiem. Czy można mieć swoją prywatną chmurkę i co zrobić, gdy nagle okazuje się, że trzeba się z kimś dzielić swoimi ulubionymi zabawkami?
"Maks dba o zdrowie", to z kolei doskonała książeczka z cyklu tych, dzięki którym maluch przekonuje się, że nie należy bać się wizyty u lekarza, oraz że szczepienie to naprawdę nic strasznego. Dowiecie się też wraz z Maksem dlaczego gadająca łyżka jest smutna! ;)
"Maks i ciekawe pomysły" - w tej części dzieci dowiedzą się jak kreatywnie i pożytecznie spędzić wolny czas. Dowiedzą się też jak lepi się garnki z gliny i tworzy meble z drewna.
"Maks i niezwykłości" - w tej części dzieci będą wraz z Maksem poszukiwać złotej kulki, dowiedzą się jak oszczędzać i na co Maks wyda swoje oszczędności oraz jaki prezent od mamy sprawi mu największą przyjemność.
"Uczucia Maksa" - Czym jest plotka i dlaczego czasami potrafi spłatać nam figla? Dlaczego
zazdrość to złe uczucie? Co to znaczy mieć dobre serduszko? Tego wszystkiego można się dowiedzieć z kolejnej książeczki. Zawiera ona
w sobie wiele wartości, które powinno poznać każde małe dziecko!
Oczywiście to nie wszystko. Jest jeszcze kilka części powyższej serii. Nie będę Wam jednak każdej przedstawiać. Przekonajcie się sami jak fajne są to tytuły. Książeczki nie są długie - każda z nich to zaledwie 32 strony. Dzięki temu dziecko nie znudzi się podczas czytania, a zapamięta wszystkie wartości, które są ukryte w treści. Tekst jest pisany dużymi literami, które świetnie się nadają do nauki czytania. Urocze ilustracje doskonale oddają to, o czym traktuje każde opowiadanie. Taka lektura nie doprowadzi Was też do "bankructwa". Poszczególne części serii to wydatek rzędu 5-6zł za sztukę. Nam bardzo podobały się historie o małym hipopotamku, gdyż oprócz ważnych informacji dla malucha, posiada też sporą dawkę humoru. Przede wszystkim są to książki uniwersalne - zarówno dla chłopca jak i dziewczynki. Jest to istotny aspekt, zważywszy, że często spotykam się na różnych portalach z pytaniem mam jakie książki są dobre dla poszczególnej kategorii wiekowej i płci dziecka.
Książki Katarzyny Zychli polecam zarówno chłopcom, jak i małym księżniczkom! Bez względu na wiek :)
przez
Blokotka