Strony

29 czerwca 2016

Szybka tarta i niespodziewani goście

Jak już może się zorientowaliście, nie jestem typem kobiety lubiącej przebywanie w kuchni. To znaczy kuchnia jako pomieszczenie w domu była zawsze dla mnie ważna. Wiele rozmów odbywało się właśnie w tym miejscu. Jednak do gotowania nie jestem stworzona. Lubię zdecydowanie szybie obiady, gotowane na dwa dni i absolutnie wykluczam opcję dwóch dań ;)
Sprawa ma się podobnie do pieczenia ciast-szybko, smacznie i tanio :) I dziś właśnie chcę Wam pokazać mój pomysł na tartę (ulubioną mojej córki), która zrobicie błyskawicznie. Jest to szczególnie fajnie, gdy znajomi zadzwonią, że popołudniu w padną na kawę, a Ty niekoniecznie chcesz im podać kupne ciacha, choć bywają wyśmienite! Niespodziewani goście? Ja się ich nie boję :)


Wiem, że nie wszyscy są zwolennikami półproduktów, ale jeśli goni Was czas, czasem po prostu trzeba :) Na tę tartę wykorzystałam gotowe ciasto francuskie. Nie lubię go robić sama, a jak nie mam chwili dodatkowej to tym bardziej korzystam z gotowca.
Składniki :
ciasto francuskie
2 budynie - smak wedle upodobań, może być śmietankowy lub waniliowy
jabłka
cukier, cynamon - ilość według upodobań smakowych
Budyń gotujemy według przepisu na opakowaniu i słodzimy tyle ile lubimy.



Kruche ciasto rozwijamy na foremce do pieczenia tart i nakłuwamy całość widelcem - po to, by w piecu nam nie urosło!




Jabłuszka, im więcej tym lepiej, kroimy na plasterki. Lekko przestudzony budyń wylewamy na ciasto. Na nim układamy jabłka lekko je dociskając do środka. Jeśli ktoś nie przepada za budyniem wystarczy użyć jednego opakowania, ale wtedy cale ciasto jest po prostu płaskie.
Ułożone jabłka posypujemy cynamonem i tak przygotowaną tarte wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180-200 stopni na niecałą godzinę. Musicie obserwować Wasz wypiek, bo każdy piec inaczej pracuje :)
Prawda, że jest szybkie i proste? Do tego gwarantuję, że naprawdę smaczne. Córka tak bardzo je lubi, że po wyjęciu z piekarnika muszę je ukrywać, by mogło się wystudzić :)