Zapewne
zauważyliście, że na naszym blogu pojawia się ostatnio dość sporo książkowych
recenzji. Wynika to z dwóch zasadniczych kwestii. Po pierwsze: cała Zwykła
Rodzinka uwielbia czytać (o czym doskonale wiecie). Po drugie: jesień to pora
roku sprzyjająca molom książkowym. Długie wieczory aż proszą się o ciepły
kocyk, wygodny fotel, filiżankę gorącej herbaty (lub czegoś mocniejszego) oraz
ciekawą powieść na stoliku obok. Zestaw idealny! Dodatkowym atutem
wczesnojesiennego czasu jest cała masa premier, którymi zasypują nas wydawcy. I
o tym właśnie przeczytacie poniżej. Z tym, że skupimy dziś uwagę na potrzebach
młodszych czytelników. Gotowi? Zapraszam Was zatem na miks komiksów, czyli
jesienne nowości Egmontu.
Prezentację
rozpoczynamy od klasyki. Kto zna gala Asteriksa? W końcu to międzynarodowa
gwiazda komiksu. Uwierzycie, że właśnie mija 60 lat od narodzin tej postaci?!
Aby uczcić tak ważne wydarzenie, Wydawnictwo Egmont wznowiło pierwszy tom jego
przygód pt. „Przygody Gala Asteriksa”.
W tym wyjątkowym wydaniu, oprócz znanej wszystkim fanom historii, znajdziecie
trzydziestostronicowy dodatek, w którym możecie poznać genezę powstania wspomnianego
albumu oraz postaci Asteriska. Wiele ciekawych faktów, wzbogaconych zdjęciami
oryginalnych scenopisów i szkiców, a także analiza poszczególnych kadrów sprawia,
że na nowo odkrywa się znaną doskonale opowieść. To pozycja obowiązkowa dla
każdego Asteriksomaniaka!
Zostańmy
jeszcze przez chwilę przy Galach. Dla tych, którzy nie mogą się doczekać nowych
przygód swoich wąsatych ulubieńców mam bardzo dobrą wiadomość. Właśnie ukazał
się najnowszy album (nr 38) pod tytułem „Córka
Wercyngetoryksa”! Jak się okazuje, legendarny wódz Arwernów -
Wercyngetoryks, który dzielnie walczył z rzymskim najeźdźcą (ostatecznie
niestety skapitulował), ma córkę Adrenalinę. Ukrywana latami przed oczami
Cezara dziewczyna, wskutek spisku oraz zdrady musi szukać nowej kryjówki. Wybór
pada na małą galicyjską osadę, która wciąż stawia skuteczny opór legionom
rzymskim... Jak się domyślacie Asteriks i Obeliks znów będą mieć pełne ręce
roboty. Zwłaszcza, że Adrenalina prezentuje barwną paletę zachowań i tekstów
typowych dla współczesnej młodzieży. Przezabawna przygoda, w której znajdziecie
wszystko co najlepsze w świecie Asteriksa. Inne tytuły Asteriksa - TUTAJ
Opuszczając Galię udajemy się do... Francji. Lokalizacja więc ta sama, ale czasy zupełnie inne, bo współczesne. Pamiętacie serię komiksów „Sisters” (a może znacie serial animowany na jego podstawie)? Perypetie dwóch sióstr: starszej Wendy i młodszej Marine, stanowią ulubioną serię obrazkową Zwykłej Córki, która kocha je miłością bezwarunkową. W najnowszej odsłonie „Sisters - tom 13: Nadmiar szczęścia” będziemy świadkami kolejnych zwariowanych pomysłów niesfornej Marine oraz reakcji sfrustrowanej jej zachowaniem Wendy. Te dziewczyny to mieszanka wybuchowa o ogromnej sile rażenia. Ani chłopak Wendy – Maksencjusz, ani ukochane pluszaki Marine (ze śmierdzącym Długouszkiem na czele) nie mogą czuć się bezpiecznie. Salwy śmiechu jak zawsze gwarantowane. Przetestowaliśmy, więc wiemy... :) Recenzje innych części - TUTAJ i TUTAJ.
Trzynastą
odsłonę swoich przygód mają też niezastąpione Kucyki Pony! „My Little Pony: Przyjaźń to magia – tom 13” to festiwal kolorów, brokatu
i szalonej zabawy. Łatwo wpaść z sidła urokliwej Pinkie Pie, Fluttershy, czy
Rainbow Dash. Przekonujemy się o tym za każdym razem, gdy na horyzoncie pojawia
się nowa część z ich perypetiami. Tym razem dowiemy się jakie mogą być skutki
powierzenia Angelowi (królikowi Fluttershy) opieki nad schroniskiem dla
zwierząt, dlaczego smoki zaatakowały Yakyakistan podczas pokazu Wonderbolts, co
robi Pinkie Pie w szalonym wymiarze Discorda (i dlaczego zamieszany jest w to Gummy
– jej krokodylek) oraz czy Fluttershy i Twilight Sparkle znajdą Purpurowe
Kwiecie mające stanowić antidotum na wszelkie dolegliwości mieszkańców
Equestrii. Prześliczne kolorowe kadry, doskonałej jakości kredowy papier,
wciągające historie. Trzeba czegoś więcej??
Miks komiksów, czyli jesienne nowości Egmontu |
Miks komiksów, czyli jesienne nowości Egmontu |
Miks komiksów, czyli jesienne nowości Egmontu |
Jeśli
Wasze dzieci, podobnie jak Zwykła Córka, są zafiksowane w temacie jednorożców, rozważcie
sprawienie im komiksu „Fibi i jednorożec
– Tom 1”. To opowieść o czwartoklasistce Fibi, która zupełnym przypadkiem
spotyka najprawdziwszego jednorożca o imieniu Marigold. Dziewczynka o bujnej
wyobraźni, uznawana przez rówieśniczki za dziwaczkę otrzymuje z dnia na dzień
szansę poznania i porozmawiania z legendarnym stworzeniem, a nawet spełnienia
przez niego kilku życzeń. Problem w tym, że Marigold to zakochana w sobie (i w
swoim odbiciu) jednostka, mająca o ludziach dość niskie mniemanie. Historia
momentami niezwykle zabawna, a czasem dająca do myślenia. Pod płaszczykiem zabawnej
opowieści odkrywa przed dziećmi uniwersalne pojęcia, takie jak: tolerancja,
wybaczanie, radość z życia. Nas komiks „Fibi i jednorożec” oczarował i zapewnił
dużo okazji do śmiechu.
Na
koniec wyłamię się z komiksowego szablonu i przedstawię Wam dobrze wszystkim
znaną Hanię Humorek, która nadciąga w nowej książce Megan McDonald pt. „Hania Humorek: Pożeracze książek”. Przygody
Hani, jej brata Smrodka oraz przyjaciół: Julki Wróbel i Franka Perełki zawsze witamy
z radością pod naszą strzechą. Tym razem mieliśmy dodatkowy powód do uśmiechu,
a to za sprawą... „książkoholizmu” głównych bohaterów. Hania, wraz z bratem i
przyjaciółmi, szykuje się bowiem do finału turnieju książkowego. Każdą wolną
chwilę poświęcają na lekturze lub sprawdzaniu swej wiedzy. Ich drużyna „Mole
Książkowe” ma się zmierzyć z „Krwiożerczymi Obrońcami Sztucznych Wąsów”.
Pojedynek byłby teoretycznie do wygrania gdyby nie Fanta Styczna –
czwartoklasistka zasiadająca w szeregach rywali (czyta już sama Harrego
Pottera!). Co to będzie?! Dowiecie się sięgając po powyższą książkę. A, że
warto, chyba nie muszę Was zbytnio przekonywać, prawda?
Wydawnictwo
Egmont jak zwykle jesienią bardzo hojnie zapełnia księgarskie półki swoimi
nowościami. Powyższe propozycje to zaledwie część z ich oferty. Wierzę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. No chyba, że
nie lubicie komiksów. Wówczas może choć Hania Humorek poprawi Wam... humorek. :)
Zachęcam wszystkich do przyłączenia się do naszej grupy Czytające dzieci na FB, którą tworzę wraz z dwiema wspaniałymi dziewczynami: Agnieszka prowadząca blogi Zaradna Pani domu i Super dzieciaczki oraz Paulina z bloga Pożeram strony. Ich córki, tak jak i nasza Zwykła Córka, samodzielnie czytają!