Często bywa tak, że zniechęcamy się do jakiegoś tytułu bazując na jego nieciekawej okładce, mało krzykliwej kampanii reklamowej, czy też ogólnie niezbyt estetycznej dla oka otoczce. Tyczy się to m.in. książek, filmów, a także gier planszowych. Dlatego, gdy przełamiemy początkową niechęć, tym większe ogarnia nas zdziwienie, że mamy do czynienia z naprawdę wartościowym produktem. Dokładnie w taki sposób zareagowałem, gdy po raz pierwszy zetknąłem się z nową grą planszową od Wydawnictwa Muduko pt.: „Roszada wśród zwierząt”.
Roszada wśród zwierząt, czyli rodzinna gra strategiczna
Sami przyznacie, że już sam tytuł nie brzmi zbyt oryginalnie. Nawet znając mechanikę gry trudno mi do końca rozgryźć o co chodziło autorowi tłumaczenia. Bo raczej nie o przyciągnięcie jak największej liczby zainteresowanych graczy. Nawet w tej chwili przychodzi mi do głowy przynajmniej kilka haseł, które brzmią o niebo ciekawiej, a jednocześnie zawierają w sobie sens rozgrywki. Druga sprawa to jakość wydania. Papier użyty do produkcji pudełka jak i samej gry od razu niesie skojarzenie z głębokim PRL-em i kultowymi szarymi zeszytami. Tu jednak należy zatrzymać się na chwilę, bo nie jest to dziełem przypadku, ani chęcią przyoszczędzenia na użytych przez wydawcę materiałach. Produkt ten bowiem został w całości zaprojektowany i wykonany z zachowaniem najwyższych ekologicznych standardów (eco friendly game). Za to należą się wydawcy gromkie brawa. Przede wszystkim za odwagę wydania produktu, który nie bije po oczach feerią barw oraz neonowymi sloganami reklamowymi. Wszak nie liczy się to co widać gołym okiem, ale wnętrze. Zresztą zaraz się o tym przekonacie.
„Roszada wśród zwierząt” to rodzinna gra logiczna, przeznaczona dla maksymalnie 4 osób w wieku od 8 lat. Zasady są banalnie proste: mając do dyspozycji trzy pionki zwierząt (myszy, kota, słonia) należy przemierzać planszę wzdłuż i wszerz by uzbierać w sumie 5 smakołyków (mysz lubi zboże, kot – ryby, słoń – fistaszki). Kto pierwszy łącznie zdobędzie wspomnianą liczbę przysmaków, ten wygrywa. Genialne w swej prostocie! Tyle, że jest jeden haczyk. Otóż, zwierzaki boją się siebie nawzajem, przez co nie mogą zajmować dwóch sąsiadujących ze sobą pól. I tak: mysz boi się kota, kot – słonia, zaś słoń – myszy. Aby więc dostać się do upragnionego pola z pożywieniem należy unikać kontaktu ze straszącym nas gatunkiem zwierzęcia (również z tym będącym w naszym posiadaniu). Jeśli przed naszym ruchem w turze okaże się, że któryś z pionków jest zagrożony, czyli stoi w bezpośrednim sąsiedztwie straszącego osobnika, nasz ruch ogranicza się do ucieczki wszystkimi zagrożonymi postaciami. Dzięki temu to mamy wyśmienity powód na pokłócenie się z rodziną…
Roszada wśród zwierząt, czyli rodzinna gra strategiczna Roszada wśród zwierząt, czyli rodzinna gra strategiczna
Podczas pierwszej rozgrywki w naszym skromnym domostwie można było wyczuć małe rozczarowanie szybkością oraz poziomem trudności gry. Córka po niespełna 10 minutach zgarnęła 5 żetonów pożywienia i było pozamiatane. Nakłoniłem jednak rodzinkę na jeszcze jedną próbę i… zaskoczyło. Obeznani z mechaniką oraz doświadczeni poprzednim błyskawicznym nokautem, rozpoczął się prawdziwy pokaz strategii i przebiegłości. Słonie dzielnie trwały w obrębie rybich przysmaków, koty zaczęły patrolować pola obsiane zbożem, zaś myszy cichutko przycupnęły w krzakach wypatrują słoni, mających ochotę na fistaszki. Jednym słowem: było emocjonująco! Okazało się tym samym, że „Roszada wśród zwierząt” potrafi zaoferować solidną porcję główkowania i zmusić graczy do strategicznego myślenia. Już samo to powoduje, że wypada zarekomendować tytuł wszystkim miłośnikom planszówkowych rywalizacji. Dla urozmaicenia niezwykle prostych zasad, autorzy dają dodatkowo możliwość wykorzystania pól, z których zabrano pokarm, nadając im różne efekty jak dodatkowy ruch, czy przeskok na inne konkretne pole. Zasady nadal będą proste, ale poziom trudności w osiągnięciu celu i czujności znacznie wzrośnie. Wszak o to chodzi, żeby cieszyć się produktem możliwie jak najdłużej.
Roszada wśród zwierząt, czyli rodzinna gra strategiczna
Roszada wśród zwierząt, czyli rodzinna gra strategiczna Roszada wśród zwierząt, czyli rodzinna gra strategiczna
„Roszada wśród zwierząt” od Muduko jest jak pyszne ciastko w stołówce zapakowane w papier śniadaniowy z napisem „Nie ruszać! Własność szefa”. Jeśli tylko odważycie się zajrzeć do środka i posmakować tej słodkości, docenicie kunszt cukiernika, który z prostych składników był w stanie wyczarować coś, co jeszcze długo będziecie wspominać. A nazajutrz znów udacie się do tego samego stolika, w nadziei, że ponownie ujrzycie pomięty szary papier skrywający sonet dla kubków smakowych. Dla takich propozycji warto będzie zaryzykować i nawet ciut przytyć!
https://muduko.com/
przez
Blokotka